moje życie nie ma sensu życie bez sensu

Przede wszystkim weź się w garść, masz 16 lat więc nie zachowuj się jak 10 letnie emo, nikt z nas nie ma idealnego życia, jedni mają lepiej, drudzy gorzej, siłkę możesz zastąpić bieganiem, pompkami itp, nie wydając na to nawet grosika, wystarczy chcieć, ułożyć sobie trening. na dziewczyny przyjdzie pora, nie zamartwiaj się o to, będzie czas, jeśli chodzi o zamożność rodziny, porozmawiaj z tatą żeby może poszukał sobie pracy a jeżeli nie to może niech spróbuje wsiąść dotacje z urzędu pracy na otworzenie własnej działalności, dają coś około 20 tys z tego co kojarzę i potrzebne przeszkolenie biznesowe, trzeba tylko załatwić sobie biznes plan, wszystkiego dowie się w UP jeśli chodzi o nauke, kwestia samokontroli, zamiast siedzieć przy kompie łap książki i do roboty! Znajomych z czasem zdobędziesz, a możliwe że przemienią się w przyjaciół? Kwestią odmiany jest ogarnięcie samego siebie, narzekaniem nic nie zdziałasz, nikt za Cibie nic nie zrobi, sam musisz zacząć, mam nadzieje, że trochę naświetliłem sytuacje, pozdrawiam i witam na forum

  PRZEJDŹ NA FORUM