Kawaly
Temat mowi sam za siebie raczej...
Lądują Amerykanie na księżycu. Są pewni, że są pierwszymi żywymi istotami na księżycu. Przechadzają się po nim. Aż tu nagle widzą,a za górką kryje się jakiś człowiek. Pytają jego kto ty jesteś i skąd się tu znalazłeś?
On: - Jestem Rosjanin, i dostałem się tutaj bo mamy o wiele lepszą technikę od was.
Idą Amerykanie dalej. Widzą kolejnego człowieka i zadają mu to samo pytanie.
On: - Jestem Chińczykiem. Ponieważ jest nas najwięcej na świecie, to weszliśmy jeden na drugiego, a ja byłem na samej górze i tak oto się tutaj dostałem.
Idą dalej i spotykają Polaka i zadają mu te same pytania.
On trzymając się za głowę: - Kurna gdzie ja jestem, byłem wczoraj na imprezie u Heńka i nic nie pamiętam..


  PRZEJDŹ NA FORUM