no niestety straszna milosc
No neistety zakochany w bylej dziewczynei na zawsz
Dzięki, ale to nie mądrość, tylko po prostu życiowy fakt. Zawsze tak jest, że prędzej czy później któraś ze stron zaczyna się zastanawiać "co by było, gdyby...", a wtedy to już jest po przyjaźni.


  PRZEJDŹ NA FORUM